Co planuję zrobić?
Będę pracował nad skryptem, który pozwoli przekonwertować plik XML z OpenOffice (format ODF) na format Markdown.
Dlaczego?
Pomysł na ten projekt pojawił się, kiedy rozpocząłem naukę programowania w JS i front-endu. Zawodowo zajmuję się składem tekstu, głównie książek, i większość materiału otrzymuję w plikach MS Word (.doc, .docx). Niestety jakość ich przygotowania jest bardzo różna (najczęściej zła), co wynika z nieznajomości narzędzia, jakim jest edytor tekstu (problem spróbuję szerzej przedstawić w kolejnych wpisach). Jak tylko rozpocząłem przygodę z JS, zadałem sobie pytanie: Czy jestem w stanie ułatwić sobie pracę z tymi plikami?. Z braku czasu nie próbowałem znaleźć na nie odpowiedzi. Do teraz.
Cele
Zgłaszając się do „Daj się poznać 2017”, postanowiłem poszukać rozwiązania. Ma nim być ten właśnie projekt. Ale to nie wszystko. Postanowiłem opuścić strefę komfortu i zmierzyć przy okazji z kilkoma innymi rzeczami:
- Prowadzenie bloga – nie jestem typem pisarza i nigdy nie sprawiało mi to przyjemności. Konieczność publikowania dwóch wpisów tygodniowo ma mnie skłonić do tego, żeby coś z tym zrobić. Nie muszę tego lubić, wystrczy że to zaakceptuję. Powieść w kilku tomach to nie będzie, spodziewam się raczej krótkich (bardzo krótkich) form.
- Skuteczniejsza nauka – ponoć najlepszym sposobem, żeby się czegoś nauczyć, jest dzielenie się nabytą wiedzą z innymi.
- Jeszcze więcej JS – trening czyni mistrza.
- Programowanie funkcjonalne – sprawdzić jak to ugryźć i czy to coś dla mnie.
- Pisanie tekstów przy użyciu Markdown (o tym też coś napiszę) – z wygody i lenistwa.
Plan minimum i dalej
Nie mam pojęcia w jaki sposób rozwinie się ten projekt. W tej chwili nie umiem jeszcze nawet określić skali trudności tego co chcę uzyskać. Chciałbym jednak, żeby plan minimalny obejmował napisanie skryptu konwertującego najczęściej stosowane formatowanie tekstu na Markdown. Kolejny krok to skrypt do Adobe InDesign, który utworzyłby automatycznie style i przekonwertował Markdown na sformatowany tekst. To byłby idealny stan do rozbudowywania całości o kolejne formatowania. Wskazane byłoby również rozwiązanie problemu automatycznego wyciągnięcia stosownych plików z pliku OpenOffice, ale na etapie planowania to nieistotny szczegół.